Media brytyjskie rozpisują się o ciąży Beaty. "Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim"
Beata i Paweł kilka lat starali się o dziecko. W końcu zdecydowali się na zastosowanie metody in vitro. Udało się! Jednak lekarz miał im do powiedzenia coś więcej, niż "tylko" to, że sztuczne zapłodnienie zakończyło się sukcesem. Historie pary opisały brytyjskie media.
Kobieta miała problem z zajściem w ciążę, ponieważ cierpiała na zespół policystycznych jajników. Powodem mogła być jej waga, dlatego postanowiła, że schudnie. Jednak pomimo tego, problem nie zniknął. Wtedy wraz z mężem zdecydowała się na zastosowanie metody in vitro i udało się. 36-latka była w ciąży.
Okazało się, że na kilka dni przed zabiegiem in vitro doszło do naturalnego poczęcia bliźniąt. Dlatego niemałe zaskoczenie przeżył lekarz, który wykonywał kobiecie badanie USG. W pierwszym momencie zalecił, by przyszły tata usiadł, a potem oświadczył, że Beata urodzi trojaczki. Pielęgniarka, która prowadziła ciążę, przyznała, że pierwszy raz spotkała się z takim przypadkiem.
Mathylda, Borys i Amelia urodzili się 13 grudnia 2018 roku w Royal United Hospital w Bath.
Źródło: thesun.co.ukMoże cię zainteresować także: Czy ciąża może być zaraźliwa? To brzmi jak żart, jednak ma potwierdzenie naukowe!