"To tylko owocówka". Lekceważymy je, a powinniśmy się ich pozbyć. Oto sposób
Muszki owocówki to zmora każdego lata. Kupujemy świeże owoce, stawiamy je w koszach na stołach i w kuchni, chcemy, by było ładnie i zdrowo, a one psują ten efekt. Nie tylko dlatego, że są nieestetyczne. Okazuje się, że mogą przenosić groźne bakterie. Oto, jak się ich pozbyć.
Owady te przylatują tam, gdzie wyczują fermentujące soki owocowe, czyli i na nasze owoce, które już chwilę poleżały, ale również do koszy na śmieci. Wystarczą obierki, ogryzki, pestki. Składają jaja i nagle z kilku muszek robi się rój.
Problem polega na tym, że nawet jeśli wyrzucimy śmieci czy schowamy owoce do lodówki, nie odlatują. Nie pozbędziemy się ich, dopóki mają co jeść (a w kuchni zawsze się coś znajdzie – wystarczy odrobina rozlanego soku). Wniosek? Trzeba je pokonać ich własną bronią.
Jak się pozbyć muszek owocówek?
Pierwszym sposobem jest pułapka w postaci pojemnika, do którego wlewa się specjalny płyn wabiący muszki. Można go kupić za kilkanaście złotych. Płyn nie jest toksyczny dla ludzi, jednak lepiej zadbać o to, by dzieci nie miały do niego dostępu. Pułapka jest naprawdę skuteczna – owady już się z niej nie wydostaną.
Drugą metodą może być pułapka, którą zrobimy sami. Do wysokiego słoika należy wlać ocet jabłkowy z kilkoma kroplami płynu do mycia naczyń. Następnie zakrywamy słoik folią spożywczą, którą uszczelniamy recepturką. Na powierzchni folii robimy małe dziurki, przez które muszki wlecą do środka zwabione octową miksturą. Muszki nie wydostaną się ze słoika, ponieważ utoną w cieczy.
Jeśli nie mamy octu, możemy sami zrobić z resztek owoców mały kompost, który zwabi owady. Jednak w tych warunkach mogą się one błyskawicznie rozmnożyć. Dlatego lepsza jest "płynna" wersja pułapki. Można też wypróbować wino lub mleko z cukrem i pieprzem.
Osobom, które oczekują natychmiastowego efektu w pozbywaniu się muszek, polecamy użycie... suszarki do włosów. Muszki nie lubią gorącego powietrza. Można je zwabić w jedno miejsce pozostawiając np. sok czy pokrojony owoc i... "wysuszyć". Część pewnie ucieknie, jednak gorące powietrze zabije większość muszek.
Mimo że wyżej opisane sposoby są skuteczne, należy pamiętać, by zachować w kuchni czystość – wycierać blaty, myć owoce i warzywa tuż przed jedzeniem, nie pić ze szklanek, na których mogły siedzieć owady. Ponadto, warto wymieniać często gąbkę do mycia naczyń, bo i na niej lubią przesiadywać muszki.
Źródło: goodhousekeeping.com