Laba na całego! 20 szalonych rzeczy, na które pozwalamy dzieciom podczas wakacji
Pamiętacie te czasy, kiedy ciepłe letnie noce spędzało się w namiocie rozbitym przed blokiem? Albo malowanie każdego paznokcia na inny kolor i bieganie w stroju kąpielowym w deszczu? Super było, prawda? A czy na to samo dziś pozwalamy swoim maluchom? Wygląda na to, że... tak!
I jak się okazuje, nie tylko jej. Post w ciągu dwóch godzin skomentowało grubo ponad setka mam i wszystkie się solidaryzują.
Na co najczęściej pozwalamy dzieciom w czasie wakacyjnej laby? Oto 20 szalonych rzeczy, które sprawią, że już zawsze będą uwielbiać lato.
1. Wspomniane bieganie do późna po dworze...
2. ...i jedzenie lodów to przywilej każdego dziecka.
3. Dziewczynki mogą nie tylko malować paznokcie...
4. ...ale i farbować włosy krepiną
5. oraz doczepiać do nich kolorowe warkoczyki.
6. Można też nie spać do 24...
7. ... a potem rano spać do południa. Co jeszcze?
Po wymianie doświadczeń w redakcyjnym gronie przyznajemy bez bicia:
8. limit na bajki nieco się wydłuża
9. przynajmniej raz w tygodniu jest "dzień dziecka" w kwestii wieczornej higieny.
10. Podczas wakacji nikomu nie przeszkadza chodzenie w piżamie do... obiadu (kto by tam patrzył na zegarek).
11. I co do obiadu – zdarza się Happy Meal (ojojoj...).
Atrakcje obowiązkowe to:
12. nocowanie u kolegów w tygodniu (kto by tam patrzył w kalendarz),
13. zabawki zamknięte w kulkach z automatów (pamiątka z każdego spaceru po każdym kurorcie...)
14. bieganie w stroju kąpielowym w deszczu (przetestujcie sami, wielka frajda!).
15. A po deszczu, gdy pojawia się błoto... wiadomo.
W kwestii strojenia się wiecznie aktualna jest...:
16. moda na tatuaże z czipsów. To trend, który nie minie chyba nigdy.
17. Poza tym wakacje to czas, kiedy wiele dziewczynek może paradować po podwórkach w stylizacjach własnego autorstwa. Niezmiennie królują podkolanówki do miniówek i bluzki przed pępek. Do tego sznury koralikowych bransoletek. O czymś zapomnieliśmy?
Na koniec wakacyjne hobby, czyli:
18. siedzenie pod wodą od 10 do 19
19. granie "w nogę" od 7 do 23 (!)
20. znoszenie do domu wszelkich znalezisk. Osobiście miałyśmy już hodowlę ślimaków i pasikoników w słoikach oraz kolekcję kamieni z okolicznych piaskownic.
Kto da więcej?