Miałaś wykonaną cytologię wacikiem? Aż trudno uwierzyć, że lekarze wciąż to robią kobietom

Redakcja MamaDu
Czym miałaś robioną cytologię? A może w ogóle nie zwróciłaś na ro uwagi? Czy wiesz, że wykonywanie jej "wacikiem" przypominającym patyczek do uszu nie ma sensu. Ten "patyczek" powinien służyć wyłącznie do wymazu, a nie cytologii. Nie pozwól sobie tego robić. Sprawdź, dlaczego to tak ważne.
Cytologię należy robić wyłącznie szczoteczką. Facebook/Mamaginekolog
Cytologia robiona wacikiem? To wciąż się dzieje w gabinetach
Od roku Nicole Sochacka – Wójcicka ginekolożka i blogerka (Mamaginekolog) stara się szerzyć świadomość kobiet dotyczącą tego, czym mają robioną cytologię.

"Wszyscy lekarze u mnie w klinice, nie mogą uwierzyć, że tak wiele z was ma wciąż jeszcze w 21 wieku pobieraną cytologię wacikiem" - wyrażają swoje zdziwienie prof. Mirosław Wielgoś i Nicole Sochacka - Wójcicka.

Dlaczego cytologię powinno się robić za pomocą szczoteczki?
Od sposobu pobrania zależy materiał, który trafi do badania, a co za tym idzie wiarygodność wyników. Wyłącznie szczoteczka daje gwarancję prawidłowego pobrania materiału do badania. Jej konstrukcja umożliwia pobranie wymazu nie tylko z tarczy, ale i kanału szyjki macicy, czyli z całej powierzchni, na której mogą znajdować się komórki nowotworowe. Ani patyczek, ani wacik czy szpatułka nie są odpowiednie do wykonania tego badania. Jeśli ominie się obszar z komórkami o nieprawidłowej budowie, otrzyma się fałszywie ujemny wynik cytologii. Tak może się dziać, gdy ginekolodzy nie używają szczoteczki. Oficjalne stanowisko PTG jest jasne — cytologia musi być wykonywana wyłącznie szczoteczką. Zobacz, jak mamaginekolog wyjaśnia różnicę w sposobie robienia cytologii za pomocą wacika a szczoteczki.
Polska niestety przoduje w niechlubnym rankingu zachorowalności i umieralności na raka szyjki macicy w całej UE. Dlatego tak ważna jest profilaktyka. Tylko, jak zwrócić uwagę lekarzowi?


Lekarz wie lepiej?
Wśród licznych komentarzy pod filmem mamyginekolog nie cichną głosy oburzenia.
– To jest jakieś nieporozumienie, żebyśmy jako pacjentki sprawdzały i pilnowały lekarza, w jaki sposób i czym wykonuje nam cytologię. Przecież lekarz ma obowiązek leczyć zgodnie z obowiązującą wiedzą medyczną, dlaczego zatem w ogóle takie cytologie wacikiem są pobierane, skoro są nieskuteczne? Skoro taka cytologia jest nieskuteczna, to taki sposób pobrania powinien być zabroniony, a nie tylko podany jest zalecany sposób szczoteczką. Z jednej strony zarzuca się pacjentom, że "na wszystkim się znają", że "wyczytują bzdury w internecie", a z drugiej mamy pilnować lekarza. Jasne, że możemy zmienić lekarza, ale nie o to w tym chodzi.

W pełni zgadzamy się z tym, że to lekarz powinien mieć taką wiedzę, ale skoro jej nie ma chyba lepiej zwrócić mu uwagę. W końcu tu chodzi o nasze zdrowie, a nawet życie.