Genialna jak dr House. Polacy stworzyli aplikację, która pomoże w leczeniu białaczki u dzieci
PesonALL to zakrojony na wielką skalę projekt, który ma pomóc ratować życie i zdrowie dzieci. Jego kierownikiem i pomysłodawcą jest prof. Tomasz Szczepański. – Odpowiednio zbierane i gromadzone informacje pozwalają szybciej diagnozować i skuteczniej leczyć – podkreśla. A taki właśnie jest cel projektu.
I właśnie walce z białaczką ma służyć innowacyjna aplikacja, która powstała przy współpracy ekspertów Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, 12 innych polskich uczelni i firmy 3Soft z Katowic, specjalizującej się w przetwarzaniu wielkich baz danych.
Luki w dokumentacji
Prof. Szczepański podkreśla, że w leczeniu białaczki najważniejsze jest dokładne zbieranie danych dotyczących stanu zdrowia i chorób dziecka. A to w polskich realiach nie należy do zadań najprostszych, m.in. przez brak przepływu danych między poszczególnymi placówkami medycznymi. Luki w dokumentacji utrudniają szybkie i skuteczne leczenie.
Odpowiedzią na te problemy ma być innowacyjna aplikacja, która pozwoli w jednym miejscu zgromadzić wszystkie dane o zdrowiu i dotychczasowym leczeniu dziecka. Także te, które pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego, ale jako całokształt mogą pozwolić na postawienie właściwej diagnozy.
Autorzy aplikacji porównują ją do serialowego geniusza – doktora House'a. Tak samo jak on, inteligentny system gromadzi jak najwięcej danych o pacjencie, a potem porównuje je i stawia diagnozę.
13,5 mln zł dofinansowania
– W ramach grantu, jaki dostaliśmy na projekt, szukaliśmy specjalistów od informatyki, którzy pomogą nam stworzyć nowy system do gromadzenia danych o białaczce limfoblastycznej – mówi prof. Szczepański.
Efektem jest aplikacja na białaczkę, która wkrótce może trafić do wszystkich ośrodków leczenia białaczki u dzieci. PersonALL dostał 13,5 mln zł dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Źródło: Wyborcza.pl