Gdy swędzi i piecze - ogrzej. Tej metody radzenia sobie z ugryzieniami komarów jeszcze nie znasz
Czasem mocniej, czasem słabiej, ale uporczywe bzyczenie to nieodłączny element wiosenno-letniego krajobrazu. Konsekwencją przebywania na świeżym powietrzu są równie nieodłączne, co irytujące czerwone bąble. Sposobów, aby przestać drapać miejsca po ukąszeniach komarów każdy zna kilka, ale różnica pomiędzy nimi sprowadza się z reguły do nazwy producenta maści czy żelu. Od niedawna na rynku można znaleźć alternatywę - urządzenie Bite Away.
Zasada działania urządzenia jest prosta, choć zaskakująca. Polega bowiem na punktowym ogrzaniu miejsca ugryzienia. O tym, w jaki sposób podniesienie temperatury skóry może niwelować proces pieczenie, opowiada nam lekarz Andrzej Lach.
Jak działa Bite Away?
To urządzenie, które bardzo precyzyjnie dostarcza skoncentrowaną wiązkę ciepła w miejsce, w które je aplikujemy.
Precyzyjnie czyli...?
Ceramiczna końcówka, którą przykładamy do miejsca ukąszenia czy użądlenia, nagrzewa się do 51 stopni - nie więcej, nie mniej. Czas aplikacji to z kolei dokładnie trzy lub sześć sekund. Parametry te są bardzo precyzyjne.
Czyli, mówiąc prościej, Bite Away ogrzewa miejsce po ugryzieniu. Idąc tym tropem można stwierdzić, że do “bąbla” wystarczy przyłożyć coś ciepłego i przestanie nas swędzieć...
Jeśli urządzenie, które przyłożymy, będzie utrzymywało stałą temperaturę 51 stopni i będziemy przykładać je na 6 sekund, nie dłużej, to prawdopodobnie tak. Tu nie chodzi o właściwość działania tylko jednego urządzenia.
Sekret Bite Away tkwi w skoncentrowanym, miejscowym i w stu procentach powtarzalnym sposobie aplikacji. Wykluczamy dzięki temu możliwość oparzenia. Ciepło, owszem, wywiera dobroczynne działanie, pod warunkiem, że jego moc nie jest zbyt silna. Koncentracja ciepła musi być na tyle intensywna, aby wpływała na skalę reakcji alergicznych, które zachodzą po ukąszeniu, użądleniu przez owady, a jednocześnie nie uszkadzała tkanek własnych człowieka.
W jaki sposób ciepło może zahamować swędzenie?
Bite Away hamuje nie tyle samo pieczenie czy swędzenie, co reakcję alergiczną. Bo jaki mechanizm powoduje, że miejsce po ukąszeniu komara zaczyna nas swędzieć? Przy ukłuciu czy użądleniu owad wprowadza do naszego organizmu obce białko. Jest ono alergizujące, więc wywołuje odpowiedź immunologiczną organizmu, czyli właśnie świąd, pieczenie czy obrzęk.
Te nieprzyjemne reakcje to skutek uaktywnienia się w naszym organizmie tzw. mediatorów chemicznych. Bezpośrednio po ugryzieniu jest to głównie histamina. Aplikacja skoncentrowanego ciepła pozwala zmniejszyć jej aktywność.
Dlaczego optymalną temperaturą jest akurat 51 stopni? • YouTube/Sun Farm
Z doświadczeń producenta wynika, że 51 stopni to temperatura, która zmniejsza proces alergiczny. Powoduje zmniejszoną aktywność histaminy i tym samym tłumi miejscową reakcję alergiczną. Im wcześniej zastosujemy Bite Away, tym większe szanse że uda nam się również unieczynnić obce białko, które owad wprowadził do naszego organizmu i tym samym jeszcze bardziej zmniejszyć nieprzyjemne skutki ugryzień komarów lub os czy użądleń pszczół.
Terapia ciepłem ma również inne zastosowania?
Powstaje coraz więcej badań na temat stosowania ciepła w chorobach skóry. Dotyczą one zmian typu Atopowe Zapalenie Skóry, czy świąd. Skuteczność tych terapii zawsze jednak opiera się na bardzo precyzyjnej aplikacji ciepła.
Czy skuteczność BIte Away zależy od indywidualnych predyspozycji organizmu?
Bezwzględnie. Każdy z nas jest inny. U części osób po ukąszeniu przez komara występuje przecież tylko niewielki obrzęk, u innych pojawi się natomiast spora opuchlizna. Reakcja na obce białko wprowadzone do naszego ustroju jest indywidualna, indywidualne będzie więc również odpowiedź na terapię skoncentrowanym ciepłem.
Jaką przewagę Bite Away ma nad maściami i żelami na ukąszenia?
Bite away to jedyne urządzenie, które przynosi ulgę w ukąszeniach na drodze fizycznej. Możemy je więc stosować u dorosłych i dzieci w każdym wieku. Nie ma tu mowy o reakcjach alergicznych na składniki maści, nie ma mowy o innych przeciwwskazaniach.
Urządzenie zaopatrzone jest w dwie baterie-paluszki, które gwarantują co najmniej 300 aplikacji. Okres gwarancji wynosi dwa lata. Bite Away produkowany jest w Niemczech i cechuje się wysoką jakością wykonania. Bite Away jest na rynku niemieckim już kilka lat. Dostępny jest również w Szwajcarii czy Australii. W Polsce możemy go kupić tutaj.
Artykuł powstał we współpracy z firmą SunFarm.