"Radosna twórczość", za którą karze się rodziców. Czy rysowanie kredą jest legalne?

Hanna Szczesiak
O sprawie małej Julki i "aferze kredowej" było głośno niemal w całej Polsce. Czy zarząd wspólnoty mieszkaniowej miał prawo upomnieć rodziców Julki? Jak to jest – czy dzieci mają prawo rysować kredą po chodniku, a może jest to nielegalne?
Czy rysowanie kredą jest zgodne z prawem? Prawo autorskie: ozii45 / 123RF Zdjęcie Seryjne
Niespełna dwa lata temu pisaliśmy o upomnieniu, jakie mieszkańcy jednego z warszawskich osiedli wystosowali do rodziców dziewczynki rysującej kredą po chodniku. Ich zdaniem mała Julka "dewastowała osiedle", a rodzice powinni zainwestować w kartki i kredki, żeby córka mogła rozwijać się artystycznie. W obronę Julii zaangażował się nawet Filip Chajzer.
Odpowiedź nie jest oczywista. Rysowanie po chodniku czy asfalcie jest nielegalne tylko wtedy, gdy może go trwale uszkodzić – tylko wtedy działalność dziecka jest traktowana jak akt wandalizmu i niszczenie mienia. Rysowanie kredą, którą można łatwo zmyć wodą, nie jest trwałym uszkodzeniem mienia, w związku z czym nie jest nielegalne. Mimo to wspólnoty mieszkańców mogą uchwalić wewnętrzne regulaminy osiedla zakazujące rysowania kredą po chodniku. Obowiązkiem mieszkańców jest się do nich dostosować lub... zaskarżyć obowiązującą uchwałę.


– Czy wspólnota mogła uchwałą przyjąć regulamin zawierający taki zakaz? Jak najbardziej. Czy ten zakaz jest wiążący dla właścicieli lokali – członków wspólnoty? Jak najbardziej. A czy takie zakazy mają sens? To zależy – wyjaśnia Natalia Klima-Piotrowska, prawniczka i autorka bloga Wspólnoty mieszkaniowe małe i duże.

– Jeśli nie zgadzasz się z uchwałą, którą podjęła twoja wspólnota, także w sprawie regulaminu osiedla, możesz ją zaskarżyć. Jeśli tego nie zrobisz, taka – niekoniecznie rozsądna – uchwała będzie wiążąca. I tylko nowa uchwała właścicieli będzie mogła ją zmienić – dodaje.

Chociaż zakaz rysowania kredą wydaje się absurdalny, taki zapis widnieje w wielu osiedlowych regulaminach – w końcu zawsze znajdzie się ktoś, komu przeszkadzają odgłosy bawiących się dzieci i widok kolorowych malunków na asfalcie. Rodzice mogą się odwoływać i podważać uchwały wspólnot, jednak nie mogą mieć gwarancji, że ich skarga zostanie pozytywnie rozpatrzona.

Źródło: Wspólnoty mieszkaniowe małe i duże