Zrobiła to, co robi wielu rodziców przed snem. Jeden błąd doprowadził do tragedii
Rodzic zrobi wszystko, żeby zapewnić dziecku bezpieczeństwo i otoczyć go miłością. To samo zrobiła mama 1,5-rocznej Connie. Kobieta ułożyła przy łóżku córki jej ulubione maskotki. Bała się, że dziewczynka w nocy spadnie z łóżka i nie chciała, żeby przydarzyła się jej krzywda. Niestety, chcąc zapewnić córce bezpieczeństwo, popełniła błąd.
– Cały czas myślę, że to moja wina. Że gdybym nie włożyła do jej łóżka pluszaków, ona by się nie udusiła i byłaby tu ze mną. Może gdybym nie ułożyła tych pluszaków, nabiłaby sobie guza, nic więcej – pisze na Facebooku Dexy.
– Chcę, żeby każdy rodzic poznał moją historię, żeby był świadomy. Pozwólcie dzieciom upaść. Nie próbujcie ich chronić za wszelką cenę. Włożenie pluszaków pomiędzy brzeg jej łóżka a ścianę jest największą głupotą, jaką kiedykolwiek popełniłam. Proszę, usuńcie wszystkie zbędne rzeczy z łóżeczek waszych dzieci i z okolic łóżka – apeluje mama zmarłej dziewczynki.
Matka dziewczynka założyła na Facebooku profil, na którym wspomina córkę i uświadamia innych rodziców, jak niebezpieczne może być wkładanie do dziecięcych łóżeczek niepotrzebnych przedmiotów, np. maskotek czy kocyków.