Czy żałujecie, że macie dzieci? Pod odpowiedzią tej mamy może podpisać się wiele z nas

Redakcja MamaDu
Decyzja o założeniu rodziny nie jest tak samo łatwa dla każdego. Czasem wymaga wielu przemyśleń, dyskusji i przygotowań. Gdy jednak mamy już gromadkę dzieci, to odpowiedź na pytanie: "nie żałujesz"?, może być tylko jedna.
Blogerka zrekonstruowani.pl w pięknych słowach o miłości do dzieci. Zrzut z ekranu/Facebook/Zrekonstruowani.pl
Na blogu zrekonstruowani.pl pojawił się wpis, który wzruszył wiele osób. Autorka słów, 35-letnia Ania, mama trójki dzieci postanowiła odpowiedzieć na pytanie, które dość często zadawane jest ludziom, którzy zdecydowali się na dziecko. Zwłaszcza gdy mają ich więcej niż jedno, co nadal budzi sprzeczne emocje. Trudno bowiem niektórym uwierzyć, że ludzie dobrowolnie decydują się na kolejnych potomków i nie robią tego dla niechlubnego 500 plus.

Wypowiedź, która pojawiła się na blogu nie jest jakimś odkryciem, którego nikt wcześniej nie dokonał. Jest w tych słowach jednak tyle szczerości, prostoty i miłości do dzieci, że wiele osób poczuło, że mogłoby się podpisać pod nimi.


Nie żałujesz?
Zapytała mnie nie raz jedna, druga koleżanka, znajoma, przyjaciółka…
Czego?
No tego, że masz trójkę dzieci, że wszystko zmieniłaś w swoim życiu, nie żałujesz..
Tych kilogramów przybranych i zrzuconych
Kolejnych rozstępów
Cycków trochę wyciągniętych
Skóry na brzuchu, która nie chce się trzymać w ryzach i uparcie wyłazi z każdego bikini
Bólu porodowego, nacięć, szwów kolejnych i blizn
Tylu nocy nieprzespanych
Tych worków pod oczami, co je już żaden korektor nie jest w stanie zakryć
Tej sieci pajęczej wokół oczu, która uwidacznia się z każdym twoim uśmiechem
Planów, które miałaś
Awansu w pracy, na który czekałaś
Marzeń, co je odłożyłaś na półkę, kiedy podrośnie
Tej tony pieluch, w których jesteś ciągle zakopana
Nieprzeczytanych książek, bo oczy uparcie na trzeciej kartce same się zamykają
Czasu, który ofiarowałaś
Łez, które wylałaś, kiedy płakałaś ze zmęczenia, bezsilności, niemocy
Tych wszystkich kubków z zimną kawą, co je wylałaś do zlewu
Posiłków jedzonych na kolanie
Izolacji
Samotności, z którą musisz się mierzyć każdego dnia
Zamknięcia w domu
Monotonni
Uwięzienia w schemacie
Naprawdę nie żałujesz?
Jesteś szczęśliwa, jesteś?
Jestem, nie byłam bym tym, kim jestem teraz, gdyby nie dzieci. Życie musi mieć sens, żadne pieniądze, wycieczki, rozwój zawodowy nie są w stanie go nadać naszemu życiu. To wszystko jest tymczasowe, ulotne, po pewnym czasie człowiek sam siebie pyta, po co mu to. Jak już kupi kolejny samochód, który nie cieszy, pojedzie do kolejnego kraju, kiedy wszyscy w pracy mu się kłaniają.
A te małe rączki, które wyciąga do ciebie mikro człowiek z twoim nosem, kolorem włosów, palcami u stóp i kształtem brody sprawiają, że to jest po coś, każdy dzień, wysiłek, łzy, pot, zmarszczki wszystko. Dziecko wymusza na nas samodoskonalenie się, zmienia, ulepsza i daje nam najczystszą postać miłości.
NM powiedział kiedyś do mnie, że on nie wiedział, że można aż tak. Aż tak, co? Zapytałam go wtedy.
Aż tak kochać Ania, nie wiedziałem, chciałem mieć dziecko, bo dom był pusty, życie mdłe, szukałem celu, ale nie wiedziałem o tym rodzaju miłości. Cała reszta przy tym jest malutka Ania, nie wiedziałem....

Dlatego nie żałuję.......

Miłość rodziców do dziecka jest czymś trudnym do opisania. To uczucie, które jest najsilniejsze na świecie i czasem sprawia ból. Nie można się jednak go wyrzec, a często rodzice deklarują, że dzieci ich definiują, nadają sens ich życiu, motywują do pracy nad samym sobą i zdobywania wiedzy, która pozwoli im wychowywać mądrze i rozważnie. Na pytanie: nie żałujesz, naprawdę trudno znaleźć lepszą odpowiedź.

źródło: zrekonstruowani.pl