Wykąpała córkę we wrzątku, przez kilka dni nie udzieliła jej pomocy. Zapadł wyrok

Redakcja MamaDu
O decyzji sądu poinformował wczoraj szczeciński oddział Gazety Wyborczej. Do zdarzenia doszło w marcu 2017 roku.
123rf.com
Poślizgnęła się
Według marcowej relacji rodziców kąpiel we wrzątku była wypadkiem - matka nie zauważyła, że 5-latka wbiegła do łazienki, a chwilę później poślizgnęła się i wpadła do brodzika z wodą. Sprawa jednak nabrała rozgłosu głównie dlatego, że dziecku udzielono pomocy po pięciu dniach.

Musiał minąć prawie tydzień, by matka zawiozła córkę do szpitala. Mówiła, że dziecko cały czas płacze i że do poparzenia doszło kilka godzin wcześniej. Kobieta była pijana - badanie wykazało dwa promile. Do zdarzenia doszło we wsi Brojce pod Gryficami. Rodzice, aby się wykąpać musieli podgrzewać wodę w garnkach, ponieważ mieli niesprawną łazienkę.


Wyrok
Edyta M. została skazana na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Sąd Rejonowy w Gryficach uznał, że czyn był nieumyślny - najprawdopodobniej rodzice zapomnieli dolać zimnej wody. Wywiad środowiskowy wskazał, że istnieje możliwość, że byli pod wpływem alkoholu. 5-latka miała poparzone pośladki, krocze, nogi i ręce, kilka dni spędziła w szpitalu.


Źródło: szczecin.wyborcza.pl