Jeden z największych mitów na temat mleka krowiego obalony. Badania trwały 15 lat

Redakcja MamaDu
Międzynarodowe badania na grupie 2159 dzieci z 15 krajów trwały 15 lat. Wczoraj opublikowano ich wyniki w czasopiśmie "American Medical Association" i na stronie szpitala dziecięcego w Pittsburgu. Starano się odpowiedzieć na pytanie, czy mleko dla niemowląt z dodatkiem białka krowiego zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 1 (insulinozależnej).
Fot. Pixabay / condesign/CC0 Public Domain
Picie mleka=cukrzyca
Wcześniejsze badania wskazywały, że podawanie złożonych białek obcych dzieciom znajdującym się w grupie ryzyka (uwarunkowania genetyczne) może zwiększać prawdopodobieństwo choroby. Zespół profesor pediatrii z University of Pittsburgh School of Medicine, Dorothy Becker, postanowił to sprawdzić. Badania rozpoczęły się w 2002 roku. Każde niemowlę, biorące w nim udział, miało członka rodziny z cukrzycą typu 1 oraz genetyczną skłonność do choroby, którą ustalono badaniem krwi pępowinowej lub już po urodzeniu.

Dwie mieszanki mleka
Niemowlęta losowo podzielono na dwie grupy. 1081 maluchów przyjmowało formułę, w której białka mleka krowiego rozbite były na mniejsze kawałki - nazywa się to hydrolizą białek, takie mleko podaje się dzieciom z alergią pokarmową. W drugiej grupie, w której znalazło się 1078 niemowląt, podawano formułę na bazie nienaruszonego białka mleka krowiego.


Dzieci piły preparat minimum dwa miesiące, aż do osiągnięcia wieku 6-8 miesięcy. W tym czasie nie otrzymywały białka mleka krowiego z innego źródła. Przyjmowanie płynu trwało przez kolejne 10 lat. Po 11,5 roku obserwacji 91 dzieci (8,4 proc.) z pierwszej grupy zachorowało na cukrzycę. Z drugiej grupy zachorowało 82 dzieci (7,6 proc.).

Według badaczy to znak, że nie ma znaczenia czy od pierwszych lat życia dziecko pije mleko hydrolizowane czy nierozbitą formułę na bazie mleka krowiego. Becker podkreśla również, że 15-letnie wysiłki udowadniają, że nie ma prostego sposobu na walkę z cukrzycą typu 1, a specjalnie przygotowana mieszanka nie spowodowała, że zachorowalność jest mniejsza. "To mówi nam, że rodzaj mieszanki, którą dziecko pije, nie wpływa na zmiany zachodzące w trzustce, ale świadczy jeszcze o tym czy rozwinie się cukrzyca" - powiedziała dr Becker.



Źródło: Children's Hospital of Pittsburgh of UPMC