Przestaniesz jeździć tam tylko z sentymentu. Szczyrk po modernizacji przypomina narciarskie kurorty
Szczyrk do tej pory traktowany był trochę jak uboższy krewny innych narciarskich ośrodków w Polsce? Niby z tej samej rodziny, z podobnie długoletnimi tradycjami, ale na pierwszy rzut oka odstający pod względem klasy i poziomu. I choć wielu darzyło go sentymentem i regularnie odwiedzało, były to wizyty raczej kurtuazyjne. Znacznie lepszą infrastrukturą kusiła bliska zagranica. Szczyrk postanowił w końcu wziąć z południowych kuzynów przykład i dostosować swoje "oldschoolowe" wyciągi do wymogów nowoczesności oraz potrzeb poszczególnych grup narciarzy - również tych najmłodszych.
Małe Skrzyczne - wizualizacja stoku po drugim etapie modernizacji•Fot. materiały prasowe
Na trasie Solisko - Wierch Pośredni kursuje teraz nowoczesna, 6-osobowa kanapa z podgrzewanymi siedzeniami, co biorąc pod uwagę ponad 4-minutową jazdę w temperaturze poniżej zera, jest kwestią dość istotną, bądźmy szczerzy, nie tylko dla dzieciaków. Fakt, że kolejka ma wysoką przepustowość - w godzinę jest w stanie przewieźć 2400 osób - jest kolejną dobrą wiadomością dla wszystkich, bo znów, nie ma się co oszukiwać, że niecierpliwe przeskakiwanie z narty na nartę w oczekiwaniu na kanapę to tylko domena dzieciaków.
Nowoczesnych wyciągów Szczyrk Mountain Resort dorobił się jeszcze dwóch. Podobna, 6-osobowa podgrzewana kanapa kursuje również na trasie Solisko - Hala Skrzyczeńska. 1350-metrową trasę przejedziemy w 5 minut i 23 sekundy. Na Halę Skrzyczeńską wjedziemy również nowoczesną koleją gondolową. Wagonik mieści 10 osób, a siedzący w nim narciarze 410-metrową różnicę wysokości pokonają w nieco ponad 4 minuty.
Solisko po pierwszym etapie modernizacji (wizualizacja)•Fot. materiały prasowe
Podobne miłe zaskoczenie powinien wywołać nowoczesny system sprzedaży skipassów online. Szczyrk Mountain Resort został włączony do systemu GOPASS. Jest to program lojalnościowy, którego członkowie mogą kupować karnety ważne w kilku ośrodkach partnerskich na Słowacji i w Czechach.
Ci, którzy zamierzają szusować tylko w Szczyrku, również nie będą już musieli kupować osobnych karnetów ważnych w poszczególnych ośrodkach. Wspólny karnet narciarski obowiązuje zarówno w Szczyrk Mountain Resort, jak i COS Szczyrk (Centralny Ośrodek Sportu) oraz Beskid Sport Arena. W ramach tego skipassu do dyspozycji narciarzy jest 40 km nartostrad o różnym stopniu trudności oraz 7 km oświetlonych tras.
Zmodernizowany Szczyrk stara się rozwiązać jeszcze jeden, kluczowy dla rodzinnych wyjazdów, problem: brak śniegu. Do tej pory, decyzja o spędzaniu ferii właśnie w tym ośrodku była o tyle ryzykowna, że na miejscu zainstalowany był jedynie system dośnieżania. Fakt o tyle istotny, że kiedy aura z zimowej zmieniała się w bardziej jesienną, trzeba było szukać atrakcji poza stokiem. Obecnie Szczyrk posiada jeden z najnowocześniejszych systemów naśnieżania stoków, który obsługuje aż 15 z 25 km tras.
W kwestii atrakcji również zmienia się sporo - w regionie powstały nowe restauracje i bary typu apres-ski. Warto również trzymać rękę na pulsie kalendarza imprez i zaplanować na przykład jazdę wieczorną.
Prezes Tatry Mountain Resorts przekonuje, że proces wprowadzania Szczyrku w nową narciarską erę cały czas trwa: - W Szczyrku ruszyły prace przygotowawcze nad budową Ośrodka Narciarskiego 360°. Mowa o nowym rodzaju resortu, który będzie działać przez cały rok, oferując różne wydarzenia, imprezy i eventy także letnie. Szczyrk Mountain Resort to już teraz centrum sportowe z całym zapleczem – wypożyczalnią, sklepem oraz przechowalnią, dedykowane zarówno początkującym, osobom zaawansowanym, które chcą doskonalić swoją jazdę na nartach jak i łowcom ekstremalnych przygód, a także rodzinom z dziećmi.
Fot. materiały prasowe
Artykuł powstał we współpracy ze Szczyrk Mountain Resort.