To może SUV? Auta tego typu biją rekordy popularności i są dostępne nawet w wariantach z sześcioma, siedmioma miejscami. Jest jednak kilka kłopotliwych kwestii. Po pierwsze – najczęściej w trzecim rzędzie rozkładane foteliki nadają się dosłownie tylko dla dzieci. Jest tam tak mało miejsca. Tylko że nie wiadomo w sumie dla jakich dzieci – fotele w ostatnim rzędzie w SUV-ach nigdy nie mają mocowań ISOFIX.

Rozwiązaniem takich problemów jest coś jeszcze większego i znacznie bardziej komfortowego, czyli van. Taki jak oferowana przez Mercedesa Klasa V. To auto wielozadaniowe, ale także po prostu dla dużych rodzin. W którym można zrobić po prostu wszystko, a mama będzie czuć się pewnie zarówno za kierownicą, jak i w przestrzeni pasażerskiej zajmując się potrzebami dzieci. W tym aucie "nie" po prostu nie istnieje.

Możliwości konfiguracji są praktycznie dowolne. Możemy zdecydować się na Klasę V z sześcioma oddzielnymi fotelami, po dwa na rząd. Możemy wybrać wersję ośmiomiejscową – z kanapami w drugim i trzecim rzędem. Wreszcie fotele możemy przesuwać dzięki systemowi szyn i obracać. Potrzeba więcej miejsca w trzecim rzędzie? Żaden kłopot. A może fotele w drugim rzędzie mają być zwrócone tyłem do kierunku jazdy? W Klasie V to też możliwe. I na pewno nie zabraknie mocowań ISOFIX.

W razie potrzeby możemy też dokupić pakiety poprawiające komfort podróży z dziećmi. Pakiet stołowy umożliwia szybkie zorganizowanie przestrzeni do posiłku dla całej rodziny.

W konsoli środkowej – pomiędzy fotelami pasażera i kierowcy – znajduje się opcjonalny chłodzony schowek, w którym zmieszczą się dwie półlitrowe butelki. Z kolei uchwyty na kubki mogą albo podgrzewać napoje, albo je chłodzić.

Tylna klapa EASY-PACK to z kolei rozwiązanie, które może się bardziej kojarzyć z SUV-ami niż z vanami. To nic innego jak elektrycznie sterowana klapa, którą możemy zamykać dosłownie z dziećmi na rękach – wystarczy jeden guzik na pilocie. Aby zmniejszyć ryzyko uszkodzeń, klapę wyposażono w funkcję automatycznego rozpoznawania przeszkody. Przyda się, kiedy za otwieranie bagażnika w ramach zabawy wezmą się dzieci.

Kolejny niezwykle przydatny dodatek to dodatkowe ogrzewanie wodne. Dzięki niemu możemy nie tylko dogrzewać Klasę V w czasie jazdy, ale także możemy je wykorzystać jako ogrzewanie postojowe – bo po co zimą w aucie ma marznąć cała rodzina po wejściu do środka? I odwrotnie – w upalne dni możemy w ten sposób schłodzić auto. Całość możemy obsługiwać nie tylko z radiowego pilota, ale także z aplikacji na smartfona.

Mercedes Klasy V to wreszcie auto, za którego kierownicą w ogóle nie czuć jego gabarytów. Dzięki wydajnym silnikom diesla podróż będzie sprawna, a standardowa dziewięciobiegowa automatyczna skrzynia biegów sprawia, że jazda jest zupełnie bezstresowa.

Co ważne, Mercedes Klasy V pomaga kierowcy w każdej chwili. Pakiet asystenta jazdy pomaga unikać wypadków lub łagodzić ich skutki. W jego skład wchodzą m.in. aktywny asystent układu hamulcowego, asystent martwego punktu czy asystent utrzymania pasa ruchu.