Polscy uczeni odkryli, że lek używany przez wszystkich od lat to zwykłe placebo
Redakcja MamaDu
·2 minuty czytania
Publikacja artykułu:
Najnowsze doniesienia zaskoczyły wszystkich. Specjaliści z Uniwersytetu Medycznego w Warszawie przedstawili wyniki badań, które zaskoczyły wszystkich.
Reklama.
Wapno = placebo?
Na silne reakcje alergiczne jest wiele specyfików, jednak od dawien dawna wiele osób sięga po rzekomo starą, ale sprawdzoną metodę. Wapno to często pierwszy produkt, o jakim myślimy, zwłaszcza że wielu lekarzy w różnych częściach Europy poleca stosowanie rozpuszczalnego wapnia, jako pierwszą pomoc w czasie alergii. Badania warszawskich naukowców z Uniwersytetu Medycznego pod kierownictwem dr hab. n.med. Wojciecha Feleszko wykazały jednak, że działanie wapnia można porównać do skuteczności placebo.
Przebadano kilkudziesięciu dorosłych pacjentów ze zdiagnozowanym alergicznym zapaleniem nosa oraz astmą. Choroby zostały potwierdzone testami skórnymi, które wykazały silną reakcję na alergen w postaci zaczerwieniania, świądu skóry i obrzęku. Pacjentów poddano 3-dniowemu leczeniu. Część wyselekcjonowanej grupy otrzymała wapno, a część placebo. Wynik? Okazało się, że skuteczność w obu przypadkach jest niemal identyczna, czyli niewielka. Wyniki tych badań nie pokrywają się z poprzednimi, które przeprowadzone były w latach 80. i 90. i wyraźnie wskazywały, że preparaty wapnia miały wyższą skuteczność.
Skąd więc taka różnica w wynikach? Nie można zrzucić to ani na zastosowanie innej dawki, ani innych preparatów, co mogłoby zakłócić wyniki. Być może trzeba w tym upatrywać innej przyczyny, o czym wspomina dr Feleszko.
Nie działa, ale czy szkodzi?
Przyjmowanie wapna oprócz tego, że nie niesie za sobą żadnych korzyści, to może mieć także negatywny wpływ na nasze zdrowie. Osoba, która cierpi z powodu alergii i przyjmować będzie wapno, znacznie osłabia działanie innych leków. Będą one zdecydowanie gorzej wchłaniane, co potwierdzają badania nie tylko polskich naukowców, ale i inne, przeprowadzone w ubiegłym wieku. Stosowanie wapna na własną rękę bez informowania lekarza może być niekorzystne, gdyż osłabia się wówczas działanie leków przepisanych przez specjalistę. Przedawkowanie preparatów wapnia prowadzi z kolei do problemów z wchłanianiem cynku i żelaza oraz wywołuje problemy zdrowotne jak: zaparcia, nudności i zaburzenia łaknienia.
Badanie było finansowane samodzielnie (Uniwersytet Medyczny w Warszawie), a autorzy nie mają konfliktu interesów ani konkurencyjnych interesów finansowych w odniesieniu do przedmiotu badań". Z drugiej strony: brakuje też danych dotyczących ewentualnych nieprawidłowości w poprzednich badaniach. Zarazem: od początku wątpliwości budził fakt, że niejednokrotnie wyniki nie były powtarzalne, a wtedy trudno o naukowe wiążące wnioski.