Fot. Pixabay / [url=https://pixabay.com/pl/parasol-deszcz-pogoda-sezon-zimno-1031328/]Unsplash[/url] / [url=https://pixabay.com/pl/service/terms/#usage]CC0 Public Domain[/url]
Fot. Pixabay / [url=https://pixabay.com/pl/parasol-deszcz-pogoda-sezon-zimno-1031328/]Unsplash[/url] / [url=https://pixabay.com/pl/service/terms/#usage]CC0 Public Domain[/url]
REKLAMA
Wszystko w porządku
„Czuję, że coś jest nie tak. Nie umiem dokładnie powiedzieć co, ale widzę, że on ode mnie dystansuje. Oczywiście, kiedy go o to pytam, słyszę, że „Wszystko jest w porządku” i „Nic się nie dzieje.” ale jestem pełna złych przeczuć.”
Jedną z największych trudności, kiedy w związku pojawiają się problemy jest niepewność i zmieszanie temu towarzyszące. Ludzie bardzo rzadko przyznają wprost, że oddalają się od drugiej osoby, tymczasem nakręca to tylko spiralę wzajemnych pretensji, oskarżeń i podejrzeń.
Przyczyn tego, że jeden partner zaczyna się oddalać od drugiego może być naprawdę mnóstwo. Nie powiem ci, jak temu zaradzić, bo jak się zapewne domyślasz, wszystko zależy od sytuacji. Jest jednak kilka uniwersalnych wskazówek, których warto trzymać się w tej kryzysowej sytuacji.
Nie panikuj
„Na pewno mnie zdradza! Na pewno się rozstaniemy! Muszę do niego zadzwonić, teraz zaraz, już! Nie odbiera? Zadzwonię jeszcze raz, a potem kolejny. Skoro zadzwoniłam już czternaście razy, to piętnasty nie zrobi na nim wrażenia… Muszę koniecznie pożalić się mamie, drań, zostawi mnie po tylu wspólnych latach.”
ludzie, którym wystarczy jeden nieczuły gest partnera, żeby wpaść w panikę i stworzyć w głowie całą (dramatyczną) historię. Nie jesteś przypadkiem jednym z nich? Rozumiem, że pojawiające się w twojej głowie scenariusze wcale nie ułatwiają ci funkcjonowania, ale w każdej sytuacji przyda się choć szczypta zdrowego rozsądku. Panikowanie sprawia, że przestajesz jasno myśleć, więc nie dość że nie potrafisz właściwie ocenić sytuacji, to jeszcze swoim zachowaniem możesz przysporzyć partnerowi dodatkowych powodów do zdystansowania się.
Przygotuj się do rozmowy
„Sto razy pytałam go, czy wszystko między nami w porządku. Za każdym razem odpowiada, że tak i ucina rozmowę. A przecież widzę, że coś się dzieje…”
Skoro widzisz, że coś się dzieje, to spróbuj przedstawić to partnerowi. Co widzisz? Co się dzieje? Jak się z tym czujesz? Pytanie „Czy wszystko między nami w porządku?” nie sygnalizuje dostatecznie twoich obaw. Poza tym… możliwe, że między wami wszystko gra, a partner dystansuje się, bo ma osobisty problem.
Przygotowując się do rozmowy postaraj się uniknąć oskarżycielskiego tonu, zamiast tego odnoś się do konkretnych przykładów, opowiedz o tym jak czułaś się w różnych sytuacjach i jakie myśli przychodziły ci wtedy do głowy, powstrzymaj się od oskarżania i panuj nad tonem głosu. To nie przesłuchanie, a rozmowa. Nawet nie próbuj poruszać tego tematu sms’em czy e-mailem!
Bądź gotowa na wymówki
„Nie oddzwoniłem do ciebie, bo byłem bardzo zajęty, Skarbie. To nic nie znaczy, przecież wiesz, że cię kocham.”
Rozumiem, że wyznanie miłości po tylu dniach chłodu jest w stanie zmiękczyć twoje serce, ale nie daj się zbić z tropu. Jeśli naprawdę istnieje między wami jakiś problem, to to wytłumaczenie nie pomoże go wam rozwiązać. Poproś o więcej wyjaśnień i bądź cierpliwa słuchając. Zadbaj o to, żeby wszystkie twoje komunikaty były jasne i mówiły o tym co czujesz.
Nie zawsze się uda. Czasem możesz usłyszeć coś, czego bardzo nie chciałaś wiedzieć lub przeciwnie, nie usłyszeć nic. W obu tych przypadkach pamiętaj, że ze swojej strony, zrobiłaś co mogłaś, żeby ratować sytuację. A może okaże się tylko, że to problemy w pracy, którymi partner nie chciał cię martwić?