
"Ich ciała są mądre"
Terapeutka Eli Harwood opublikowała na swoim koncie scenę, w której choć raz odnalazł się każdy rodzic. Matka i córka siedzą przy stole i jedzą wspólnie posiłek. Córka mówi, że jest pełna i chciałaby odejść, na co matka reaguje stanowczo: "Nie, nie. Nie jesteś pełna, dopóki nie zjesz całego talerza".
Druga wersja tej samej sceny jest już nieco inna. Kiedy córka mówi, że czuje się pełna, matka odpowiada: "Ok, jesteś pewna? Wystarczy jedzenia dla ciebie? Ok, ja nie wiem, co mówi twój brzuszek, ty to wiesz".
Córka odpowiada: "Mój brzuszek jest pełny".
I tyle. Tak wygląda wykształcenie zdrowej relacji z jedzeniem. Bez zmuszania, bez wchodzenia w rolę eksperta, który wie lepiej, nawet to, czy żołądek dziecka jest pełny.
Harwood proponuje kilka metod, które mogą pozwolić wejść w proces wykształcania zdrowej relacji z jedzeniem:
Zaufaj dziecku
Zaufajmy naszym dzieciom. One wiedzą. One czują. A kiedy zgłodnieją, w zdrowej relacji z nami i z jedzeniem, o ten posiłek poproszą. Jak inaczej mają poczuć świadomość własnego ciała, jeżeli zmylimy je na samym wstępie wmawianiem im, co czują?
Poza tym, odsuwając się na moment od źródła tego tekstu i relacji z jedzeniem: pozwólmy dzieciom czuć, ufajmy im bardziej. W każdym aspekcie ich życia.