W pierwszej proponowanej grze dziecko poruszając szczoteczką musi utrzymać w powietrzu lecącego lwa. W tym przypadku ważna jest prędkość poruszania szczoteczką, która pozwala trzymać lwa na optymalnej wysokości. Zmiany tła w zachęcają gracza do przejścia do mycia kolejnych zębów. Przykładowo, gdy zbyt długo myte są zęby po prawej stronie na dole, w grze pojawiają się przeszkody trudne do przejścia. Na razie powstała tylko jedna taka gra, ale planowane są następne.
Co o tym myślicie? Pewne jest, że dzieci ze zdecydowanie większą przyjemnością myłby zęby, a co więcej nie zapominałyby o tym obowiązku. Próchnica, o której ostatnio głośno może odeszłaby w zapomnienie. Cóż, z pewnością ręce mogliby zacierać producenci telefonów o tabletów, które chyba notorycznie topiłyby się w łazienkowej umywalce.
Źródło: Stuff.tv